Byłem na wojnie. Na wojnie z czasem i przestrzenią. Wezwanie przyszło, jak zwykle w najmniej oczekiwanym momencie. W środku wiosny, w kwietniu: któż chciałby ubierać ciężki, niemiecki mundur i dźwigać na plecach karabin? Kwitły drzewa i obezwładniająca siła życia potęgowała jeszcze absurdalność wieści dochodzących z europejskich frontów. Kiedy po raz…
opowiadanie
Toczy się wśród nas cicha wojna – o miejsce na półce i właściwą ekspozycję na ścianie. Rządzi jednak nami hierarchia wartości, kanon estetyki i niestabilny ranking mody, preferencji stylu oraz narracji. Nie decydujemy o sobie i nie mówimy nic, chociaż siła przekazu jest sensem naszej egzystencji. Godzimy się na…
Wychodząc z domu nie oglądał się za siebie. Nie potrafił jednak zapomnieć o postaci stojącej w oknie i machającej dłonią spoza rozłożystej paproci. Tak go zawsze żegnała matka, kiedy oddalał się po krótkiej, lub dłuższej wizycie. Stało się to rytuałem i okno bywało opuszczone tylko wtedy, gdy matka źle się…
W czwartek, wczesnym popołudniem zadzwonił N. Zapytał, czy nie chciałby polecieć z Prezydentem do Katynia. Przepraszał za tak późne zaproszenie, tłumacząc to długotrwałymi, nękającymi manewrami rządu, zmierzającymi do zminimalizowania rangi prezydenckiego hołdu dla poległych w katyńskiej zbrodni Polaków. Nie chciał wdawać się w szczegóły, ale twierdził, że sprawa była wystarczająco…